Krystyna Skrzypek-Wawrzyniak

Tragedia. Pani Doktor, nie miła, opryskliwa, kultury za grosz, zgłosiłam się z problemem trądziku utrzymującym się od 2 lat, zero informacji na temat możliwości terapii, leków, sutplementacji, zabiegów jakie można wdrożyć. Pani doktor wyśmiała moje pytania, patrząc na skore stwierdziła ze problem jest tylko na okolicy żuchwy dodałam ze niedawno były również policzki „ opryskliwie stwiedzila” ze ona patrzy na to co jest teraz nie co bylo wcześniej. Tak jakby to nie było istotne. Stracony czas, przepisała mi kwas azelainowy gdzie informowalam ze już go mam i nic nie pomaga, nadal problem jest. Pytając o inny lek dodała, ze nie miała trądziku wiec nie wie. Hitem nylo stwierdzenie ze w Epiduo nie ma retinoidów. Polecam doszkolenia się a najlepiej zmianę zawodu jak się nie ma podejścia do pacjentów.